Miałem dziś sen...
Komentarze: 3
Miałem dziś pewien sen...
Wpierw siedziałem w szkolnej ławce, były to czasy licealne. Zdaje się, że to była lekcja polskiego.. tłumaczyłem się z długiej choroby.. Widziałem też ją, siedziała z jej aktualnym...
... potem byłem na mieście... była tam ona... Przywitałem się z nią pocałunkiem w dłoń. Wyglądało to jak pamiętna scena z titanica która stanowiła zakończenie videoclipu do piosenki celine dion...
... następnie byłem w autobusie, miałem w dłoni kilka biletów, poczułem, że pewna kobieta ukradła mi jeden i jakby nigdy nic usiadła. Podszedłem do niej i powiedziałem, że jest złodziejką a ona się przyznała..
Taki był mój sen...
Dodaj komentarz